Studenckie Seminarium Naukowe PUE/X'07
Politechnika Śląska - KENER
Lipowska, 23-24.03.2007
Tradycyjnie studenci X semestru specjalności PUE wraz z pracownikami Katedry Energoelektroniki, Napędu Elektrycznego i Robotyki wyjechali na dwudniowe Studenckie Seminarium Naukowe połączone z jazdą na nartach. W seminarium wzięło udział 25 studentów oraz 7 pracowników Katedry w składzie:
dr hab. inż. Bogusław Grzesik, prof. Pol. Śl.,
dr inż. Tomasz Biskup,
dr inż. Zbigniew Kaczmarczyk - opiekun wycieczki,
dr inż. Marcin Kasprzak,
dr inż. Aleksander Bodora,
mgr inż. Radosław Jeż,
mgr inż. Wojciech Jurczak.
W tym roku jako miejsce seminarium wybrano schronisko PTTK na malowniczej Hali Lipowskiej w Beskidzie Żywieckim.
Wcześnie rano grupa 25 studentów zebrała się na dworcu PKP w Katowicach, gdzie pociągiem wyruszyliśmy do miejscowości Rajcza, a następnie przewozem autokarowym do miejscowości Złatna Huta. O godzinie 11:00 razem z pracownikami Katedry wyruszyliśmy czarnym szlakiem ze Złatnej Huty na Halę Lipowską (1324 m n.p.m).
Trasa, pomimo iż krótka, oferuje do pokonania niemalże 600 metrów przewyższenia i prowadzi przez Halę Rysiankę (1322 m n.p.m.). Po kilkunastu minutach z praktycznie bezśnieżnego szlaku zastaliśmy warunki iście zimowe, co dodawało uroku pieszej wędrówce. Obarczeni nartami, sprzętem elektronicznym, wiedzą, pokonywaliśmy śnieżny szlak w kompletnej mgle.
Widoki podczas podejścia były ograniczone przez padający śnieg i mgłę, więc widzieliśmy co najwyżej ścianę lasu i schronisko wynurzające się w oddali. Usatysfakcjonowani, w czasie krótszym niż przewidywany w przewodnikach, dotarliśmy do schroniska.
W ten sam dzień po krótkim odpoczynku w schronisku i regeneracji sił ruszyliśmy szusować na nartach na stoki Hali Rysianki.
Znajduje się tam wyciąg, co prawda nie imponującej długości, ale oferujący jazdę w wyjątkowo urokliwej scenerii. Narciarze podzielili się na dwie wyraźnie grupy. Jedna to "zjazdowcy-podwyciągowcy" na czele z doktorem Kasprzakiem, a druga to turyści narciarscy pod wodzą doktora Biskupa.
Niestety zaczęła się mżawka, śnieg stał się mokry i spowalniał jazdę na nartach. Po południu udaliśmy się na seminarium.
Na seminarium dyplomowym zostały wygłoszone przez studentów referaty dotyczące realizowanych prac dyplomowych. Seminarium zostało podzielone na dwie części. W pierwszej części wystąpili następujący studenci:
- Dawid Cecuła: Laboratoryjny panel z tranzystorami IGBT (promotor: dr inż. Marcin Kasprzak),
- Jarosław Czornik: Analiza pracy układu generatora synchronicznego z magnesami trwałymi sprzęgniętego z siecią za pośrednictwem falownika napięcia (promotor: dr inż. Andrzej Latko),
- Sylwester Grzegorczyk: Analiza pracy cztero-gałęziowego falownika napięcia - praca na sieć (promotor: dr inż. Andrzej Latko),
- Hubert Hatlapa: Analiza pracy sterownika scalonego typu A3932SEQ przeznaczonego do zasilania silników PMBLDC (promotor: dr hab. inż. Krzysztof Krykowski, prof. Pol. Śl.),
- Grzegorz Jarek: Analiza i badania układów sterowania częstotliwościowego silników asynchronicznych (promotor: dr hab. inż. Kazimierz Gierlotka, prof. Pol. Śl.),
- Andrzej Kansy: Falownik w.cz. zasilany zmieniającym się napięciem (promotor: dr inż. Zbigniew Kaczmarczyk),
- Piotr Karpik: Model kompleksowego układu sterowania systemami obsługującymi inteligentny budynek (promotor: dr inż. Zbigniew Mantorski),
- Łukasz Klimek: Analiza i badania symulacyjne układów sterowania napędów słabo tłumionych (promotor: dr hab. inż. Kazimierz Gierlotka, prof. Pol. Śl.),
- Leszek Kopeć: Analiza i badania układów odtwarzania niedostępnych zmiennych stanu silników asynchronicznych (promotor: dr hab. inż. Kazimierz Gierlotka, prof. Pol. Śl.),
- Maciej Kordas: Bezczujnikowe układy sterowania silników PM BLDC (promotor: dr hab. inż. Krzysztof Krykowski, prof. Pol. Śl.),
- Grzegorz Korzuszek: Jednofazowy, kompaktowy zasilasz PFC z wyjściem 400V/3A DC (promotor: dr inż. Marcin Kasprzak),
- Sławomir Kostka: Analiza właściwości przekształtnika DC-DC Ćuk zasilanego napięciowo (promotor: dr hab. inż. Bogusław Grzesik, prof. Pol. Śl.),
- Sebastian Kożuch: Analiza pracy układu generatora synchronicznego z magnesami trwałymi sprzęgniętego z siecią za pośrednictwem falownika prądu (promotor: dr inż. Andrzej Latko).
Po krótkiej przerwie na kolację odbyła się druga część seminaryjna:
- Sebastian Krosny: Analiza wpływu uwarunkowań modelu polowego na dokładność obliczeń na przykładzie zjawiska zbliżenia i zjawiska naskórkowości (promotor: dr inż. Mariusz Stępień),
- Michał Lukaj: Analiza możliwości realizacji modulacji wektorowej za pomocą mikrokontrolera Renesas H8/3048F (promotor: dr inż. Tomasz Biskup),
- Wojciech Mąsior: Źródła strat mocy w falownikach rezonansowych w.cz. (promotor: dr inż. Zbigniew Kaczmarczyk),
- Daniel Mieszaniec: Analiza właściwości obwodu bramkowego tranzystora MOSFET (promotor: dr inż. Zbigniew Kaczmarczyk),
- Dariusz Młynarczyk: Analiza i badania symulacyjne napędów z silnikami reluktancyjnymi przełączalnymi (promotor: dr hab. inż. Kazimierz Gierlotka, prof. Pol. Śl.),
- Przemysław Orłowski: Analiza polowa MES wzbudników do nagrzewania indukcyjnego ze względu na straty mocy przy różnych geometriach uzwojeń i materiałach (promotor: dr inż. Mariusz Stępień),
- Michał Pych: Sposoby sterowania komutatorem elektronicznym napędu z bezszczotkowym silnikiem prądu stałego (promotor: dr inż. Janusz Hetmańczyk),
- Artur Stolarski: Analiza porównawcza i badania symulacyjne tyrystorowego i tranzystorowego napędu przekształtnikowego z silnikiem obcowzbudnym prądu stałego (promotor: dr inż. Piotr Zaleśny),
- Michał Szczytowski: Falownik klasy DE (promotor: dr inż. Marcin Kasprzak),
- Zbigniew Tomaszuk: Przegląd rozwiązań konstrukcyjnych górniczych maszyn wyciągowych i badania symulacyjne wybranej maszyny wyciągowej (promotor: dr inż. Piotr Zaleśny),
- Tomasz Wieczorek: Układ monitorowania dla stanowiska dyspozytorskiego energetyki w zakładzie przemysłowym (promotor: dr inż. Marian Hyla),
- Grzegorz Ziółkowski: Sterowanie silnikiem PMBLDC za pomocą mikrokontrolera (promotor: dr inż. Aleksander Bodora).
W dwudziestu pięciu referatach zaprezentowane zostały wyniki prac dyplomowych, z których każda jest interesująca i odzwierciedla obszar zainteresowań jej realizatora. Zaprezentowaną tematyką jest też często zainteresowany przemysł i takie prace stanowią bardzo silną kartę przetargową w staraniach o przyszłą pracę. W czasie seminarium każda z prac została wszechstronnie przedyskutowana, przy czym dyskusja była wielokrotnie ostra.
Po zakończeniu części seminaryjnej udaliśmy się do urokliwej bacówki, w której rozpalone ognisko stworzyło niepowtarzalny klimat. Objadając się pysznymi pieczonymi kiełbaskami rozmawialiśmy na różnego rodzaju tematy. Dyskusje przede wszystkim związane były z zaprezentowanymi referatami. Wplecione były zagadnienia uczelni, przyszłości i wszystkiego, co jest ważne dla studentów i pracowników Katedry. Szalejący w nocy w Beskidach wiatr pokazywał jeszcze bardziej urok i grozę gór.
Następnego dnia po śniadaniu i wspólnym zdjęciu grupowym, wyruszyliśmy ze schroniska na Lipowskiej na Rysiankę. Z Hali tej przy dobrej pogodzie widać Małą Fatrę (Słowacja) oraz przy odrobinie szczęścia Tatry.
Drugi dzień narciarstwa zaskoczył nas dużo lepszymi warunkami narciarskimi. Lekko zmrożony śnieg ubił ratrak, więc można było poczuć wiatr we włosach. Gdy mgły opadły, naszym oczom ukazała się potężna sylwetka masywu Pilsko (1557 m n.p.m.), którego kopuła szczytowa przykryta była zimowym całunem. Wyjeżdżając wyciągiem w górę widać było po prawej stronie dwuwierzchołkową kulminację Romanki (1366 m n.p.m), na szczycie której byliśmy 2 lata temu na seminarium. Niestety z Hali Rysianki nie było widać szczytu Babiej Góry, niemniej aura była bardzo mistyczna. Część studentów, która nie jeździła na nartach, śledziła w sali telewizyjnej schroniska poczynania naszego mistrza Adama Małysza, który zdobywał 4 Kryształową Kulę.
Po harcach na stoku zaczęliśmy zjeżdżać lub też schodzić szlakiem czarnym do Złatnej Huty, gdzie czekał już na nas przewóz autokarowy. Narciarskich wrażeń nie da się zatrzeć, gdyż zsiadły, nie ubity przez ratraki śnieg na trasie zjazdowej do Huty rozgrzewał kolana do czerwoności. Szkoda, że śnieg nie zalegał do podnóża góry - końcówkę drogi trzeba było pokonywać już pieszo. I tak oto skończyła się ambitna wyprawa przyszłych inżynierów. Kadra także zjechała na nartach do Złatnej Huty, wybierając trochę bardziej ambitną, turystyczną trasę. Wykorzystując miejscowe stokówki i resztki śniegu, udało się, to zjeżdżając, to podchodząc na nartach, wydostać się na pola powyżej przysiółka, skąd tylko kilka kroków do cywilizacji.
Dawid Cecuła,
Daniel Mieszaniec
|
English version
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)